poniedziałek, 17 sierpnia 2009

W fioletach


6 komentarzy:

  1. Jak zatapiam się w Twoim Fioletowym poddaszu, zaczynam przyswajać fiolet bardziej.
    ten komplet jest smakowicie piekny !

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie złapała jakiś czas temu fuksja i mocno trzyma (ale tylko ubraniowo), wariacje w różowości i fiolety jak najbardziej pożądane i co tutaj zaglądam to mnie nosi :-) Śliczne kolczyki.

    OdpowiedzUsuń
  3. ale cudniasta bransoletka
    pozdrawiam:D

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuje za niespodziankę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. pikne to mało powiedziane !!!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :)