Kurcze, jeszcze prezentów nie odpakowałam...ale mnie kusisz :)))
piękne notesiki:)
Aniu, jeszcze raz ślicznie dziękuję za prezencik. Bardzo miła niespodzianka to była:)Córcia chce mi go wyrwać ale bronię, bronię...
Dziękuję za komentarz :)
Na początku był również mój syn.
Na początku był również mój syn.
Kurcze, jeszcze prezentów nie odpakowałam...ale mnie kusisz :)))
OdpowiedzUsuńpiękne notesiki:)
OdpowiedzUsuńAniu, jeszcze raz ślicznie dziękuję za prezencik. Bardzo miła niespodzianka to była:)Córcia chce mi go wyrwać ale bronię, bronię...
OdpowiedzUsuń