śliczny ten fiolecik...hmm... chciałabym się nauczyć robić podobne...ale w filcowaniu jestem dopiero na etapie mokrych kuleczek:)na razie tylko podziwiam... i łapie motywację- dziękuję za to że pomagasz ją odnaleźć!
Oj filcowanie- nic na jego temat nie wiem.Dlatego podziwiam... te zawijaski sa swojskie ;)
Ale mi miło dziewczyny :)
ja również podziwiam! cudne!!
Ale śliczne etui :)
śliczne to etui! I ja tez podziwiam wszelkie filcowe twory i chylę czoła przed umiejętnościami
Cudaśne :)))
Dziękuję za komentarz :)
śliczny ten fiolecik...
OdpowiedzUsuńhmm... chciałabym się nauczyć robić podobne...
ale w filcowaniu jestem dopiero na etapie mokrych kuleczek:)
na razie tylko podziwiam... i łapie motywację- dziękuję za to że pomagasz ją odnaleźć!
Oj filcowanie- nic na jego temat nie wiem.
OdpowiedzUsuńDlatego podziwiam... te zawijaski sa swojskie ;)
Ale mi miło dziewczyny :)
OdpowiedzUsuńja również podziwiam! cudne!!
OdpowiedzUsuńAle śliczne etui :)
OdpowiedzUsuńśliczne to etui! I ja tez podziwiam wszelkie filcowe twory i chylę czoła przed umiejętnościami
OdpowiedzUsuńCudaśne :)))
OdpowiedzUsuń